niedziela, 16 sierpnia 2015

Uciekinier - Richard Bachman (Stephen King)


Po "Uciekiniera" sięgnęłam szukając niezbyt obfitych rozmiarów lektury na wakacyjny wyjazd, a ta pozycja idealnie spełniała moje kryteria.
Nazwisko autora, wydrukowane gigantycznych rozmiarów czcionką (jak to u Kinga zwykle bywa) przykuwa wzrok, jednak pierwotnie książka wydana została pod pseudonimem, który odczytać można poniżej małymi literami. Jest to pierwsza taka pozycja, po którą miałam okazję sięgnąć, jednak nie gorsza od innych jego dzieł.

wtorek, 4 sierpnia 2015

Dallas '63 - Stephen King



Z Kingiem miałam już do czynienia przy okazji takich tytułów, jak "Carrie", "Podpalaczka" czy "Lśnienie". Po lekturze tychże książek wiedziałam już, że będzie on moim ulubionym autorem, a "Dallas '63" jedynie to potwierdziło.
Na początku podchodziłam do niej nieco sceptycznie, bo po przeczytaniu opisu nieco przestraszyłam się, że przeważą w niej tematy polityczne, które oczywiście były, ale wprowadzone ze smakiem i nie odrzucające.