środa, 17 lipca 2019

Kłamca - Jakub Ćwiek

Z serią "Kłamca" Jakuba Ćwieka już miałam do czynienia w 2016 roku. Wtedy nie za bardzo mi się spodobała, więc po pierwszym tomie uznałam, że nie będę poświęcać czasu na kolejne tomy, o czym nawet pisałam w tym poście. Sytuacja jednak się zmieniła i postanowiłam dać tej serii jeszcze jedną szansę, a wszystko przez to, że pojawiła się na portalu czytampierwszy.pl.


Zaczęłam od przypomnienia sobie pierwszego tomu. I jak za pierwszym razem bardzo się w nim gubiłam, to teraz jakoś łatwiej było mi "ogarnąć" akcję. "Kłamca" to zbiór opowiadań, których główną postacią jest Loki, bóg kłamstwa, który zaczyna współpracę z archaniołami. Są oni głównym spoiwem wszystkich opowiadań, ponieważ miejsce i czas akcji za każdym razem się zmienia, jednak klimat zostaje utrzymany na równym poziomie.

"Kto ma spluwę w ręce, ten ma przewagę - to zasada stara jak świat. Kto ma przewagę i ją traci, nie zasługuje na to, by żyć."

Książkę czyta się bardzo szybko, można ją wciągnąć za jednym razem (u mnie akurat na dwa razy). Nowe okładki są bardzo ładne i przyciągają wzrok, ale ich pierwsza wersja według mnie bardziej oddawała klimat treści.

"Prawdziwe egzorcyzmy nie są ciekawe. To tylko trochę modlitw, drobna szarpanina i łzy szczęścia. Ciut zabawniejsza pierwsza komunia czy inna bar micwa. Nie zrobisz z tego porządnego filmu."

Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak sięgnąć po kolejne tomy tej serii. Mam nadzieję, że wciągną mnie bardziej, bo nie zapominajmy, że "Kłamca" to debiut Jakuba Ćwieka, więc w kolejnych książkach może być tylko lepiej.



♦♦♦♦♦♦♦

Autor: Jakub Ćwiek

Tytuł: Kłamca

Rok pierwszego wydania: 2005

Wydawnictwo: SQN

Liczba stron: 304

Moja ocena: 4/7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoją myślą, jeśli już tu trafiłeś :)