środa, 28 czerwca 2017

Bookathon 2017 !

http://bookathon.pl/

Tak, w końcu się doczekałam! Wszystkie poprzednie przegapiłam, ale teraz oto jest szansa, że uda mi się wziąć udział w letniej edycji Bookathonu 2017! To wyzwanie czytelnicze polegające na tym, że w ciągu tygodnia (03-09.07.2017) każdego dnia czytamy książkę, która odpowiada kategoriom przygotowanym przez organizatorki, a łączna suma przeczytanych stron to 1500. Jest to oczywiście tylko zabawa, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Możemy jedną książkę przydzielić do kilku kategorii, albo całkiem ją ominąć. Chodzi tylko o dobrą zabawę! Jest to dobra okazja, żeby się sprawdzić lub sięgnąć po książki, które odkładamy od zbyt długiego czasu. Przedstawiam Wam teraz moje propozycje:

03.07 - czytamy książkę, w której ważną rolę odgrywają zwierzęta: "Sprawiedliwość owiec" Leonie Swann. Główną rolę odgrywa stado owiec, więc pasuje jak najbardziej. Już zaczęłam tę książkę, ale idzie mi baaardzo mozolnie, więc to dobry czas, żeby się z nią w końcu uporać.

04.07 - czytamy książkę o przyszłości: Tutaj wybrałam "Pył ziemi" Rafała Cichowskiego. Akcja ma się dziać w XXIV wieku, ma być to coś o kosmosie, nie wiem za wiele o tej książce, ale wygląda na to, że pasuje do kategorii, a i tak miałam ją w planach na wakacje.

05.07 - czytamy złą książkę: Tutaj mam dwie opcje: Jeśli nie dam rady pierwszego dnia przeczytać "Sprawiedliwości owiec", to będzie też tutaj - bo mnie nie wciągnęła (jestem gdzieś na 30 stronie, więc samiutki początek) i może okazać się złą (ale nie musi). Jeśli jednak uporam się z nią, to dodam "Behawiorystę" Remigiusza Mroza - dlatego, że dzieją się w niej złe rzeczy, a sama książka, mam nadzieję, że będzie rewelacyjna.

06.07 - czytamy książkę, która jest biografią: "Sex, drugs & rock n' roll i inne kłamstwa" Duff McKagan. O moim ulubionym basiście jednego z moich ulubionych zespołów: Guns n' Roses. Jest u mnie od niedawna, ale to dobra okazja, żeby się z nią zapoznać.

07.07 - czytamy książkę, która porusza temat tabu - jw. Z pewnością ta książka poruszy wiele takich tematów.

08.07 - czytamy książkę zekranizowaną w 2016 lub 2017 roku: tą kategorię traktuję baardzo luźnie i nie wiem, czy podejmę się tej książki. Mowa o pierwszym tomie "Mrocznej wieży" Stephena Kinga.

09.07 - łącznie przeczytamy 1500 stron: Z moich obliczeń wynika, że  wybrane przeze mnie książki będą liczyły 1752 stron, czyli trochę więcej.

10.07 - podsumowanie Bookathonu na grupie Bookathon Polska. Zapraszam na naszą grupę Bookathon Polska.

Każda z tych książek została wybrana z mojej prywatnej biblioteczki i od dłuższego, bądź krótszego czasu czeka na przeczytanie. Niektóre i tak miałam w planach wakacyjnych, więc tylko przyspieszę ich kolej. Już nie mogę się doczekać, aby podzielić się z Wami podsumowaniem. Jestem ciekawa czy podołam swoim celom. A Wy bierzecie udział? Jakie książki wybraliście?

poniedziałek, 26 czerwca 2017

Byliśmy łgarzami - E. Lockhart

Ta książka przez swoją okładkę bardzo kojarzyła mi się z latem, wakacjami. Teraz, po jej przeczytaniu kojarzy mi się tak nie tylko przez okładkę, ale też treść. Chciałam przeczytać ją już od dawna, zachęcona pozytywnymi recenzjami, ale jakoś nigdy nie było nam po drodze. Kilka dni temu nudziłam się w poczekalni u lekarza i wyciągnęłam telefon, żeby przeszukać moje ebooki i tak oto całkiem przypadkiem sięgnęłam po "Byliśmy łgarzami" E. Lockhart.

To jedna  z tych książek, o których najlepiej jest wiedzieć jak najmniej przed jej przeczytaniem. Historia jest opowiedziana z perspektywy Cadence Sinclair-Eastman, pochodzącej z bogatej rodziny Sinclairów. Co roku cała rodzina zjeżdża się w czasie wakacji na ich prywatną wyspę. Jednak pewnego lata coś poszło nie tak jak trzeba. Coś, co stało się dla Cadence tajemnicą i zagadką do rozwiązania, w której uczestniczymy. Wciąga nas na całego. Zadaje pytania i nie daje na nie odpowiedzi.

Książkę pochłania się błyskawicznie, gdybym nie została wezwana do gabinetu po 15 stronach, to pewnie skończyłabym ją za jednym posiedzeniem. Jest krótka i pisana w sposób, który czyta się błyskawicznie - nie tylko dzięki niedługim rozdziałom, ale też dzięki stylowi autorki. Wiele nienachalnych metaforycznych opisów stanu bohaterki upiększają książkę i sprawiają, że chce się więcej i więcej.

Polecam do przeczytania każdemu, zarówno młodszym jak i starszym. Nie tylko latem, choć uważam, że to najlepsza na nią pora, gdy czujemy na skórze promienie słońca i piasek przesypujący się między palcami, a nasze włosy rozwiewa morska bryza. Ahh, rozmarzyłam się... Życzę każdemu miłych, przepełnionych wspaniałą przygodą wakacji :)


♦♦♦♦♦♦♦
Autor: E. Lockhart
Tytuł: Byliśmy łgarzami (Oryg. We Were Liars)
Rok pierwszego wydania: 2015
Wydawnictwo: YA!
Liczba stron: 240
Moja ocena: 6+/7

wtorek, 20 czerwca 2017

TOP 7 - Siedem książek, po które sięgnęłam pod wpływem blogerów/booktuberów

Dziś przychodzę do Was z pomysłem, który od jakiegoś czasu chodził mi po głowie, a mianowicie serią "TOP 7", w której będę podawać siedem propozycji książek na dany temat. Na tę chwilę mam zaplanowanych już kilka następnych, jednak nie będę się one pojawiały regularnie. Teraz skupię się na książkach, do których przeczytania zachęciły mnie pozytywne recenzje na blogach i/lub recenzje booktubowe.

1. "Miniaturzystka" Jessie Burton
Zakupiona po obejrzeniu recenzji z Więcej Książków, gdy dopiero zaczynałam odkrywać ten książkowy internetowy świat. Odleżała swoje na półce zanim ją przeczytałam, ale ostatecznie podobała mi się.

2. "Światło, którego nie widać" Anthony Doerr
Po filmie Mai K. musiałam ją mieć. I nie żałuję. To jedna z moich ulubionych książek. Przeczytajcie to!


3. "Ekspozycja" Remigiusz Mróz
Ten zakup zawdzięczam P42. Po tylu zachwytach w końcu zdecydowałam się zakupić od razu całą trylogię. W tym momencie trylogia przestała być trylogią, a przede mną "Deniwelacja" do nadrobienia. Polecam serdecznie.


4. "Czerwona królowa" Victoria Aveyard
Tu nie wskażę jednej osoby. Po prostu wiele pozytywnych opinii sprawiło, że sięgnęłam po "Czerwoną królową". Czy było to z mojej strony dobre posunięcie? Cóż, powiem tak: gdybym jej nie przeczytała, nic bym nie straciła. Druga część to nieporozumienie, nie będę kontynuować.

5. "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" Leslye Walton
Tak głośno było o tej książce. Tyle dobrego słyszałam. A mi się nie spodobała :( Jednak nad okładką zachwycam się w dalszym ciągu.

6. "Cyrk nocy" Erin Morgenstern
To był najlepszy wybór EVER. Uwielbiam tę książkę. A o jej zakupie zdecydowały dwie rzeczy. Po pierwsze: filmik Mai K. (znów). Po drugie: cena. Była dostępna w jednej z takich księgarni internetowych i dałam za nią śmieszne pieniądze: około 10 zł. Wiem, że teraz jest trudno dostępna, dlatego tym bardziej jestem zadowolona i dumna z jej zakupu.


7. "Królowa Tearlingu" Erika Johansen
Zaintrygowana filmikiem Anity, którą zapewne wszyscy dobrze znamy, pokusiłam się o zakup tej serii. Nie żałuję i polecam,a  recenzję można znaleźć już na blogu.


Co myślicie o takich zestawieniach? Czytaliście którąś z tych pozycji? A może sami macie takie książki, do których zachęcił Was czyjś wpis lub filmik?