czwartek, 30 czerwca 2016

Czerwona królowa - Victoria Aveyard

Nie mogłam przejść obojętnie obok książki, która została uznana za najlepszą w kategorii fantasy w 2015 roku na lubimyczytać.pl. Słyszałam o niej dużo dobrych rzeczy, ale zauważłam, że sporo osób zarzuca autorce wzorowanie się na innych popularnych seriach dla młodzieży, jak na przykład "Rywalki" lub "Mroczne umysły". Od razu zaznaczę, że żadnej z nich nie czytałam, więc w tej kwestii się nie wypowiem.

Główną bohaterką książki  jest Mare Molly Barrow, którą poznajemy już z opisu na okładce, żyjącą w świecie, który dzieli ludzi ze względu na kolor ich krwi: na Czerwonych i Srebrnych. Czerwoni są posyłani na wojnę i kontrolowani przez Srebrnych. Pracują za marne pieniądze i mieszkają w złych warunkach. Srebrni zaś szczycą się nadprzyrodzonymi zdolnościami, które pozwalają im się wywyższać, mieszkają w odgrodzonych, nowoczesnych posiadłościach.
Mare jakimś cudem udaje się dostać posadę na dworze królewskim, gdzie na jaw wychodzą jej niecodzienne zdolności, o których wcześniej sama nie zdawała sobie sprawy. No i wtedy zaczynają się rodzić kolejne problemy. W dodatku królestwo musi się zmagać z żądnymi obalenia ustroju buntownikami, a atmosfera robi się coraz bardziej napięta.
Co mnie zdziwiło, to zestawienie tego całego dworskiego życia, arystokratóq, bogatych rodów, pięknych strojów i pałaców z całkiem nowoczesną technologią. W powieści pojawiają się bowiem telewizory, rozległy system monitoringu, motory itd. Muszę przyznać, że troch cieżko mi było to sobie w niektórych momentach wyobrazić.
Małym minusem jest dość spora przewidywalność. Ciągle wiedziałam co się za chwilę stanie, a przynajmniej przez pierwszą połowę. Później jakoś starałam się nie wybiegać myślami w przyszłość i moja czujność została chwilowo uśpiona, toteż końcówka mnie nieco zaskoczyła, ale gdybym chciała, to też mogłabym się tego domyślić, szczególnie, że co jakiś czas jest nam przypominane, iż "każdy może zdradzić każdego". No coż - chciałam mieć niespodziankę, to miałam :)
Książkę czytało mi się bardzo dobrze i bardzo szybko. Poleciłabym ją każdemu, kto (tak jak ja) nie zaczytuje się zbyt często w tych wszystkich popularnych seriach młodzieżowych, jak te wspomniane wyżej i im podobne.




♦♦♦♦♦♦♦

Autor: Victoria Aveyard
Tytuł: Czerwona królowa (Oryg. The Red Queen)
Rok pierwszego wydania: 2015
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 483
Moja ocena: 6/7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoją myślą, jeśli już tu trafiłeś :)