środa, 6 stycznia 2016

Podsumowanie czytelnicze 2015 roku

Nadszedł nowy rok, a więc czas podsumowania minionych 12 miesięcy.
W 2015 roku przeczytałam 25 książek, czyli jedną książkę czytałam mniej więcej 2 tygodnie. Łączna liczba stron wyniosła 10440, co daje średnio 417,6 strony na książkę i około 26 przeczytanych stron dziennie.


Najlepiej oceniłam "Dallas '63" S. Kinga oraz I tom "Gry o tron" G. R. R. Martina. 



Na uwagę zasługują również "Ocean na końcu drogi" N. Gaimana i "Pachnidło(...)" P. Suskinda.

Największą porażką okazało się "Pięćdziesiąt twarzy Greya" E. L. James, a największym rozczarowaniem "Perfumiarz" I. Knobloch.


Na półce przybyły mi 23 nowe książki, a także stałam się dumną posiadaczką Kindla.

Ponadto założyłam bloga i Instagrama

Moje plany czytelnicze na 2016 rok są jasne: czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Mam zamiar skompletować serię o Harrym Potterze oraz kolejne tomy "Marchii cienia", najlepiej używane :) Chciałabym przeczytać książki, które nabyłam w minionym roku, zanim zacznę kupować następne. Zamierzam częściej odwiedzać bibliotekę. Od wiosny chciałabym zacząć czytać więcej na świeżym powietrzu. Z mniej czytelniczych spraw: kupię sobie rower i będę z niego korzystać, ograniczę spożywanie słodyczy, pojadę na wycieczkę w kraju oraz za granicę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoją myślą, jeśli już tu trafiłeś :)